Logowanie

Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło

Projekty






  PROGRAM DLA SZKÓŁ.



  SZKLANKA MLEKA












     ELEKTROŚMIECI





MAŁE DZIECI - DUŻE SZANSE


OTWORZYĆ ŚWIAT


Aktualnie online

ˇ Gości online: 1

ˇ Użytkowników online: 0

ˇ Łącznie użytkowników: 45
ˇ Najnowszy użytkownik: AndrzejPn

WARSZAWA


We wtorek 28 marca br. 31 uczniów klas II-VI wraz z czterema opiekunkami – p. Elżbietą Dropek, p. Joanną Mielczarek, p. Jolantą Solus, p. Justyną Suchy wyjechało wczesnym rankiem (o 5!) do Warszawy na wycieczkę do Centrum Nauki Kopernik. Wyjazd zorganizowano w ramach projektu unijnego „Kolekcjonerzy wiedzy-mistrzowie eksperymentów”, do którego przystąpiła nasza szkoła.
Po blisko sześciogodzinnej podróży, którą wielu wykorzystało na uzupełnienie braku snu, gdyż pobudka w środku nocy dla nikogo nie była łatwa, dotarliśmy na miejsce. Stolica przywitała nas piękną pogodą. Jednak zamiast korzystać z jej uroków, udaliśmy się do miejsca docelowego, czyli CNK. Tutaj rozpoczęliśmy prawdziwą przygodę. W grupach składających się z kilku osób oglądaliśmy, testowaliśmy, sprawdzaliśmy eksponaty, których było ponad 400. Graliśmy na harfie bez strun czy kolegom na nosie. Mieliśmy okazję m.in. sprawdzić swoją szybkość, gibkość i refleks. Dwie i pół godziny, jakie były przeznaczone na tę część minęły nieubłaganie i wybraliśmy się do planetarium, które było kolejnym celem naszej wycieczki. Po zajęciu miejsc w bardzo wygodnych, rozkładanych fotelach rozpoczęliśmy podróż po planetach i gwiezdnych konstelacjach. Projekcja filmu 2D o Galileuszu sprawiła, że wielu osobom wręcz zakręciło się w głowach. Po dużej dawce emocji poszliśmy na dwudaniowy obiad do pobliskiej stołówki znajdującej się w budynku Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego. Ostatnim akcentem pobytu w Warszawie było zrobienie pamiątkowych zdjęć przy Syrence – symbolu stolicy oraz sfotografowanie Stadionu Narodowego. Podróż powrotna minęła nam na oglądaniu filmów animowanych, rozmowach czy słuchaniu muzyki. Około 22 bardzo zmęczeni, ale zadowoleni wróciliśmy do Steblowa.
Dla wielu z nas wycieczka była pierwszą okazją do odwiedzenia Warszawy. Trudy podróży zrekompensowały nam interesujące miejsca, w których byliśmy. Z niecierpliwością oczekujemy już dwudniowej wycieczki do Srebrnej Góry, która za niepełne dwa miesiące!

Joanna Mielczarek

Wygenerowano w sekund: 0.05
21,530,255 unikalne wizyty